Minęło już dużo czasu od ostatniego wpisu. Niestety
obowiązki w pracy i domu nie pozwalają mi często pisać i dlatego zaniedbałem tą
historię o Naszej Maszy. Czas jednak nie stoi w miejscu. Masza rozwija się i
rośnie. Ma już rok i 5 miesięcy, za sobą pierwszą cieczkę, która była w
wieku 15 miesięcy.
 |
Rzuć mi tego kija! |
Nadal jeździ ze mną na polowania, choć dopiero raz miała
okazję podnieść postrzałka. Trochę odpuściliśmy sobie ćwiczenie na sztucznych
ścieżkach z braku czasu ale zamierzmy do tego wrócić aby Masza mogła wziąć
udział w konkursach pracy. Systematycznie uczestniczymy w Wystawach psów. Od
wystawy w Gostyninie Masza brała udział w trzech wystawach w klasie młodzieży w
tym w jednej międzynarodowej.
 |
Wystawa w Piasecznie |
Na każdej z nich otrzymała ocenę doskonałą, była
Zwycięzcą Młodzieży i Najlepszym Juniorem. Dzięki temu uzyskała tytuł
Młodzieżowego Championa Polski.
 |
Oficjalne potwierdzenie przyznania tytułu Młodzieżowy Champion Polski |
Ostatnie dwie wystawy Masza zaliczyła w klasie
pośredniej. W Radomiu otrzymała ocenę doskonałą, pierwsze miejsce w klasie
pośredniej i CWC, natomiast w Warszawie na wystawie międzynarodowej. spadł na
Maszę grad wyróżnień. Ocena doskonała, pierwsze miejsce w klasie pośredniej,
tytuł Najlepszej Dorosłej Suki, BOS oraz CWC, CACIB i Crufts 2020.
 |
"Obcy " na wystawie psów myśliwskich w Radomiu |
Masza jednak
chyba nie za bardzo lubi wystawy. Widać, że kosztuje ją to sporo nerwów i
wysiłku. Po wystawie, w samochodzie natychmiast kładzie się i zasypia.
Na dziś to już wszystko. Nie napisałem o mnóstwie wydarzeń,
które spotkały Maszkę przez ten okres czasu. Może kiedyś jeszcze do tego
wrócimy. Pozdrawiamy i do następnego razu.
 |
Zawsze gotowa do zabawy |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania i dyskusji. Podzielcie się proszę własnymi doświadczeniami z życia z psem tej wspaniałej rasy. Chętnie przyjmę wszystkie rady i opinie od doświadczonych właścicieli posokowców.